Chiny między młotem a kowadłem

Chiny między młotem a kowadłem
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2018-10-08 (10:09)

Zazwyczaj informacja o luzowaniu pieniężnym w Chinach należy do tych, na którą inwestorzy reagują pozytywnie. Jednak dziś widzieliśmy presję na chińskich aktywach, która zapewne będzie udzielać się innym rynkom wschodzącym. To odzwierciedla trudną pozycję, w jakiej znalazł się Pekin, ale szerzej też cała globalna gospodarka.

Chiny zdecydowały się na obniżenie stopy rezerw obowiązkowych, jednego z podstawowych narzędzi, za pomocą którego regulują akcję kredytową. Dane o podaży pieniądza w ostatnich miesiącach pokazywały coraz słabszą dynamikę, a to historycznie z pewnym opóźnieniem przekładało się na aktywność gospodarczą. Chiny znalazły się jednak pomiędzy młotem a kowadłem. Z jednej strony władze zdają sobie sprawę z wysokiego stopnia zadłużenia sektora prywatnego. Co więcej, rosnące stopy procentowe w USA wywierają presję na odpływ kapitału – to właśnie ten czynnik odpowiedzialny był za kryzys na rynku juana w połowie 2015 i na początku 2016 roku. To argument raczej za zacieśnianiem polityki. Z drugiej strony gospodarka w ostatnich miesiącach nie wygląda najmocniej, a najgorsze ma dopiero nadejść. Już wiadomo, że restrykcje w handlu wywołane konfliktem handlowym zabiorą przynajmniej 0,5 punktu procentowego ze wzrostu gospodarczego. Jednak może to być znacznie więcej jeśli Trump wywiąże się ze swoich gróźb i ocli cały chiński import. Dodatkowo w chińską gospodarkę uderzać będzie znacznie droższa ropa, choć być może Państwo Środka – jako jeden z niewielu klientów niereagujących na amerykańskie sankcje, uzyska lepszą cenę od Iranu. Zagrożenia są jednak poważne i to właśnie w reakcji na nie widzimy taki ruch ze strony banku centralnego. Inwestorzy wiedzą jednak, że to nie czas na luzowanie pieniężne, dlatego reakcja jest negatywna.

Kolejną kwestią jest rozdźwięk pomiędzy świetną koniunkturą w USA, a resztą świata. Dobitnie pokazały to wrześniowe dane o aktywności gospodarczej – w USA jedne z najlepszych w historii, poza USA najgorsze od dwóch lat. Dane z rynku pracy – na szczęście dla rynków wschodzących – nie wpisały się w pełni w ten obraz, pokazując niższy wzrost zatrudnienia i stabilną dynamikę płac, jednak i tak utrzymują się wysokie rentowności na rynku obligacji, które poprzez znaczenie dolara niejako eksportowane są na inne rynki, zwłaszcza rozwijające się. W tym kontekście ważne będą wrześniowe dane o inflacji, a także zapis z posiedzenia EBC – obydwie publikacje poznamy w czwartek.

Jednym rynkiem, który ignorował w ostatnich dniach globalne wydarzenia i może robić to także dziś jest Brazylia. W weekend odbyła się tam pierwsza runda wyborów prezydenckich. Wygrał ją prowadzący w sondażach Jair Bolsonaro, który uzyskał ok. 46% głosów wobec 29% głosów oddanych na kandydata Partii Pracy, Fernando Haddada. Przewaga Bolsonaro okazała się jednak znacznie większa od oczekiwanej i niewiele brakło do jego zwycięstwa już w pierwszej turze. Do tej pory oczekiwano, że choć nieznacznie wygra on niedzielne starcie, może przegrać drugą rundę (28 października) ze względu na swoje kontrowersyjne poglądy. Bolsonaro to jednak zdecydowany faworyt inwestorów, którzy boją się dojścia do władzy lewicowego kandydata. Poza notowaniami reala, wybory mogą mieć wpływ na ceny eksportowanych przez Brazylię towarów rolnych takich jak kawa, cukier czy soja.

Dzisiejszy kalendarz jest dość luźny, m.in. ze względu na Dzień Kolumba w USA. Jest to federalne święto, choć giełda na Wall Street będzie działać. Święta mamy też w Japonii i Kanadzie. Jedyną istotniejszą publikacją będzie indeks Sentix w strefie euro (10:30). Złoty rozpoczyna dzień od umiarkowanej przeceny. O 9:10 euro kosztuje 4,3088 złotego, dolar 3,7456 złotego, frank 3,7807 złotego, zaś funt 4,8993 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

09:38 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

09:37 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane

Rynek czeka na piątkowe dane

2024-04-22 Komentarz poranny TMS Brokers
W piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?

To tylko turbulencje?

2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTB
Ubiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.