Data dodania: 2018-04-11 (23:45)
Wieści z FOMC i innych miejsc: O 20:00 ukazał się zapis dyskusji na ostatnim posiedzeniu FOMC, czyli komitetu, który steruje polityką monetarną Rezerwy Federalnej. Ogólny nastrój wśród dyskutantów był dobry, w tym przynajmniej sensie, że oczekiwali oni pomyślnego rozwoju gospodarczego Stanów i wzrostu inflacji.
Wątpliwe jednak, by należało to interpretować jako cokolwiek więcej niż standardowy już scenariusz trzech podwyżek stóp na ten rok – przy czym pierwszy ruch w tym temacie został już wykonany. Dodajmy do tego, że decydenci monetarni Fed przyznali, iż czynnikiem ryzyka jest ewentualne wejście w USA w wojnę handlową z innymi krajami.
A my ze swojej strony możemy wspomnieć też o innej możliwej wojnie – z Rosją o Syrię. Oczywiście wszyscy już trochę na tym świecie żyjemy i niejedną apokalipsą nas straszono: upadkiem ZUS, katastrofami ekologicznymi, bankructwem Grecji i Hiszpanii, rozpadem UE itd. Jak na razie, bieg historii na Zachodzie jest dość spokojny, zwłaszcza od 1945 czy 1989 roku – i dlatego nie sądzimy, by słuszne było przesadne lękanie się o możliwy konflikt. Zresztą, cóż my, szarzy obywatele moglibyśmy uczynić w obliczu wielkich wydarzeń? Chyba tylko inwestować w najtrwalsze aktywa: strzelby i konserwy...
Nie można jednak całkowicie odrzucić pesymistycznych scenariuszy, a poza tym zawsze tak czy inaczej powodują one wzrost napięcia, nawet jeśli są hipotetyczne. Spadło zaufanie do dolara, zaś zapiski FOMC tylko nieznacznie obniżyły główną parę: z 1,2380-90 do 1,2350. W skali ostatnich kilku czy kilkunastu dni to skromny ruch, trudno mówić o przełomie. Gracze mają też w pamięci głos Ewalda Nowotnego z EBC, który zasugerował, iż powinno się pomyśleć o podwyżce stopy depozytowej dla euro jako o wstępie do podwyżki pozostałych stóp. Niby nic, a jednak rzecznik EBC uznał za stosowne odciąć się od podbijającego wartość wspólnej waluty poglądu p. Nowotnego. Cóż: wierzymy tylko w zdementowane informacje, czyż nie?
Wzmocnieni kosztem funta
W Polsce RPP utrzymała dotychczasowe stopy. W Wielkiej Brytanii ukazał się odczyt nt. produkcji przemysłowej za luty. Był słaby: oczekiwano +0,4 proc. m/m oraz +2,9 proc. r/r, było +0,1 proc. m/m oraz +2,2 proc. r/r. Funt stracił: o ile rano wykres GBP/PLN wspiął się na 4,8185, o tyle teraz to 4,7930-50.
USD/PLN jest na 3,3820, złoty osiąga swą moc po prostu na zasadzie przełożenia słabości dolara z głównej pary. Z kolei EUR/PLN kontynuuje trend spadkowy, notując 4,1815 i zaburzając klimat wszczęty w połowie lutego. Złoty ma swoją szansę, ale pamiętajmy, że to głównie pochodna niepewności co do dolara. Warunkowo daje to nam jakąś siłę, wszelako praktyka pokazuje, że gdyby naprawdę na świecie zaczęło się dziać "coś poważnego", to kapitał raczej opuszczałby takie miejsca jak nasz kraj.
W protokole RPP mowa była o generalnie dobrych danych makro, ale też o wciąż (zbyt) niskiej inflacji. Zbyt niskiej na to, by podwyższać stopy procentowe. Rada uważa, że powinny one obecnie pozostać bez zmian. Skądinąd wiemy, np. z wypowiedzi szefa NBP, że prawdopodobnie ten stan utrzyma się nawet do końca roku 2019.
A my ze swojej strony możemy wspomnieć też o innej możliwej wojnie – z Rosją o Syrię. Oczywiście wszyscy już trochę na tym świecie żyjemy i niejedną apokalipsą nas straszono: upadkiem ZUS, katastrofami ekologicznymi, bankructwem Grecji i Hiszpanii, rozpadem UE itd. Jak na razie, bieg historii na Zachodzie jest dość spokojny, zwłaszcza od 1945 czy 1989 roku – i dlatego nie sądzimy, by słuszne było przesadne lękanie się o możliwy konflikt. Zresztą, cóż my, szarzy obywatele moglibyśmy uczynić w obliczu wielkich wydarzeń? Chyba tylko inwestować w najtrwalsze aktywa: strzelby i konserwy...
Nie można jednak całkowicie odrzucić pesymistycznych scenariuszy, a poza tym zawsze tak czy inaczej powodują one wzrost napięcia, nawet jeśli są hipotetyczne. Spadło zaufanie do dolara, zaś zapiski FOMC tylko nieznacznie obniżyły główną parę: z 1,2380-90 do 1,2350. W skali ostatnich kilku czy kilkunastu dni to skromny ruch, trudno mówić o przełomie. Gracze mają też w pamięci głos Ewalda Nowotnego z EBC, który zasugerował, iż powinno się pomyśleć o podwyżce stopy depozytowej dla euro jako o wstępie do podwyżki pozostałych stóp. Niby nic, a jednak rzecznik EBC uznał za stosowne odciąć się od podbijającego wartość wspólnej waluty poglądu p. Nowotnego. Cóż: wierzymy tylko w zdementowane informacje, czyż nie?
Wzmocnieni kosztem funta
W Polsce RPP utrzymała dotychczasowe stopy. W Wielkiej Brytanii ukazał się odczyt nt. produkcji przemysłowej za luty. Był słaby: oczekiwano +0,4 proc. m/m oraz +2,9 proc. r/r, było +0,1 proc. m/m oraz +2,2 proc. r/r. Funt stracił: o ile rano wykres GBP/PLN wspiął się na 4,8185, o tyle teraz to 4,7930-50.
USD/PLN jest na 3,3820, złoty osiąga swą moc po prostu na zasadzie przełożenia słabości dolara z głównej pary. Z kolei EUR/PLN kontynuuje trend spadkowy, notując 4,1815 i zaburzając klimat wszczęty w połowie lutego. Złoty ma swoją szansę, ale pamiętajmy, że to głównie pochodna niepewności co do dolara. Warunkowo daje to nam jakąś siłę, wszelako praktyka pokazuje, że gdyby naprawdę na świecie zaczęło się dziać "coś poważnego", to kapitał raczej opuszczałby takie miejsca jak nasz kraj.
W protokole RPP mowa była o generalnie dobrych danych makro, ale też o wciąż (zbyt) niskiej inflacji. Zbyt niskiej na to, by podwyższać stopy procentowe. Rada uważa, że powinny one obecnie pozostać bez zmian. Skądinąd wiemy, np. z wypowiedzi szefa NBP, że prawdopodobnie ten stan utrzyma się nawet do końca roku 2019.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.