Inflacja już nie straszna?

Inflacja już nie straszna?
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2018-03-13 (09:51)

W ostatnich dniach nastroje rynkowe uległy wyraźnej poprawie. Jedną z przyczyn był piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy, który pokazał potężny wzrost zatrudnienia, ale jednocześnie umiarkowane tempo wzrostu płac. Obawy przed publikacją danych o inflacji są zatem znacznie mniejsze niż przed miesiącem.

Przypomnijmy, że cofnięcie na rynkach akcji w lutym wynikało w dużej mierze z obaw, iż bardzo korzystny okres wysokiego wzrostu gospodarczego, niskiej inflacji i bardzo niskich stóp procentowych może dobiegać końca. Jednym z zapalników był właśnie poprzedni raport z rynku pracy, który pokazał wzrost dynamiki wynagrodzeń w USA, wyższe od oczekiwań były też dane o inflacji. W tym kontekście widzieliśmy skok rentowności obligacji, co przełożyło się negatywnie też na inne rynki. Teraz jednak po tych nerwowych reakcjach niewiele zostało. Wczoraj amerykański indeks Nasdaq100 osiągnął najwyższy poziom w historii i to pomimo faktu, że w trakcie przeceny z lutego stracił blisko 15%. Również na rynku obligacji jest spokojniej, rentowności są nadal wyższe niż kilka miesięcy temu, ale nie rosną – w przypadku amerykańskiej 10-latki jest to nadal mniej niż 3%. Pozornie może wydawać się, że to, czy płace w USA rosną o 2,6% (wzrost w lutym), 2,8% (oczekiwany wzrost w lutym) czy 2,9% (podany pierwotnie wzrost w styczniu) nie ma żadnego znaczenia, przecież są to minimalne różnice. Jednak rynek dopatruje się tu zalążków presji inflacyjnej i piątkowy raport pokazujący nie tylko nieco niższy wzrost wynagrodzeń (choć w piątek ostrzegaliśmy, że ze względów statystycznych ten wzrost może być poniżej oczekiwań), ale też wzrost zatrudnienia o 313 tys. etatów bierze jako dowód kontynuacji bardzo dobrego otoczenia makroekonomicznego. W tej sytuacji bowiem Fed podniesie w marcu stopy procentowe, ale jego przewodniczący będzie podkreślał w trakcie swojej pierwszej konferencji w tej roli, że nie ma żadnej presji i bank może działać w sposób ostrożny. Czy może to zmienić jeszcze dzisiejsza publikacja danych o inflacji? Wydaje się, że nie. Rynek już jest przygotowany na jej wzrost do poziomu 2,2% r/r (z 2,1% w styczniu) i chyba trudno będzie tę poprzeczkę „przeskoczyć”. Publikacja danych o 14:30.

Tak sprzyjające nastroje powinny teoretycznie służyć notowaniom złotego, który jednak wczoraj nieco tracił. Wydaje się, że cieniem na notowaniach polskiej waluty cały czas kładzie się ostatnia konferencja RPP, kiedy to w zasadzie przekreślone zostały szanse na podwyżki stóp w przewidywalnej przyszłości. Wczoraj jednak słabiej radziła sobie także część walut rynków wschodzących.

Na razie pewnemu wyciszeniu uległ temat ceł nałożonych w ubiegłym tygodniu na import stali i aluminium do USA. Co prawda początkowo partnerzy handlowi Stanów Zjednoczonych grozili natychmiastowymi akcjami odwetowymi, jednak teraz widoczna jest wstrzemięźliwość a w wypowiedziach widzimy obawy przed eskalacją konfliktu handlowego. Taki obrót spraw jest również korzystnie postrzegany przez rynki, choć wydaje się, że jest zbyt wcześnie, aby temat uznać za zamknięty. Dziś o 8:40 euro kosztuje 4,2085 złotego, dolar 3,4158 złotego, frank 3,6020 złotego, zaś funt 4,7440 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

09:38 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

09:37 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane

Rynek czeka na piątkowe dane

2024-04-22 Komentarz poranny TMS Brokers
W piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?

To tylko turbulencje?

2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTB
Ubiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.