Dolar nie ma siły na większe odbicie

Dolar nie ma siły na większe odbicie
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2018-01-04 (12:00)

Kluczowe informacje z rynków: USA: Opublikowany wczoraj po południu indeks ISM dla przemysłu wypadł w grudniu lepiej od prognozy na poziomie 58,2 pkt. rosnąc do 59,7 pkt. To zasługa wzrostu subindeksu nowych zamówień do 69,4 pkt. z 64,0 pkt., oraz cen płaconych do 69,0 pkt. i 64,5 pkt.

Nieco słabiej wypadł natomiast subindeks zatrudnienia spadając do 57,0 pkt. z 59,7 pkt., co może mieć wpływ na piątkowe dane Departamentu Pracy. Z kolei wieczorne zapiski FED z posiedzenia w grudniu pokazały, że większość członków tego gremium była ostrożna w ocenie potencjalnego wpływu reformy podatkowej – stwierdzono, że może ona stanowić pewne wsparcia dla wydatków konsumentów, ale raczej będzie mieć ograniczony wpływ na dynamikę inwestycji przedsiębiorstw. Panowała zgoda, co do tego, że inflacja osiągnie cel w średnim terminie, chociaż zwracano też uwagę, że pewne trwałe czynniki mogą ograniczać jej wzrost.

CHINY: Indeks PMI dla usług liczony przez Caixin wzrósł w grudniu do najwyższego poziomu od 2014 r. (53,9 pkt. z 51,9 pkt. w listopadzie). Kilka dni temu poznaliśmy też dobre dane z przemysłu. W efekcie zbiorczy PMI Composite podniósł się do 53,0 pkt. z 51,6 pkt. wcześniej.

JAPONIA: Ostateczny odczyt indeksu PMI dla przemysłu wskazał na jego wzrost do 54,0 pkt. z 53,6 pkt. (w szacunkowym odczycie było 54,1 pkt.).

EUROSTREFA: Ostateczny odczyt usługowego indeksu PMI za grudzień to 56,6 pkt. wobec 56,2 pkt. w listopadzie o 56,5 pkt. w pierwszych szacunkach.

WIELKA BRYTANIA: Indeks PMI dla usług wzrósł w grudniu do 54,2 pkt. z 53,8 pkt. w listopadzie. Oczekiwano, że nie ulegnie zmianie. Te dane nieco redukują słaby obraz po odczycie przemysłowego PMI we wtorek.

Opinia: Opublikowane wczoraj informacje z USA pozwoliły utrzymać pozytywne trendy w temacie rentowności amerykańskich obligacji (wczoraj rano ich zwyżki były przytaczane jako pretekst do obserwowanej próby odbicia przecenionego dolara), ale globalnie pozycja amerykańskiej waluty nadal wypada słabo. Lepszy odczyt ISM dla przemysłu w grudniu to sygnał, że gospodarka ma się nieźle (ale inwestorzy zapewne martwią się już o I kwartał i to na ile sroga zima ograniczy aktywność gospodarczą), a zapiski z posiedzenia FED nie wniosły nic nowego – teraz mamy czekanie na nowe otwarcie w wydaniu Jay Powella w marcu, chociaż tak jak wspomniałem wczoraj ignorowanie posiedzenia FED zaplanowanego na ostatni dzień stycznia, może być błędne. Innymi słowy, dolar nadal opada pod własnym ciężarem i na razie nic tego nie zmieni. Jedyne czego możemy być świadkami to wyhamowywanie impetu ruchu i tzw. szukanie i ubijanie dna na głównych relacjach USD. Dzisiaj w amerykańskim kalendarzu mamy szacunki ADP o godz. 14:15, które będą preludium do jutrzejszego odczytu Departamentu Pracy. Od kilku miesięcy coraz zauważalna jest jednak tendencja skupiania większej uwagi na dynamice średniej płacy godzinowej, niż „cyferek” zatrudnienia, stad też rynki poczekają do jutra (godz. 14:30). Ewentualna wyższa od oczekiwań dynamika wynagrodzeń mogłaby dać pretekst do kolejnej próby podbicia dolara.
Warto jednak uważnie przyglądać się wykresowi koszyka dolara FUSD, zwłaszcza, że w ujęciu tygodniowym nadal widoczna jest formacja doji, a wczoraj doszło do chwilowego wyjścia ponad naruszone wcześniej dołem wsparcie 91,86 pkt. Zamknięcie się tygodnia powyżej w/w poziomu mogłoby być sygnałem do próby podbicia dolara w pierwszych dniach kolejnego tygodnia.

Z głównych walu G-10 dolar zyskuje dzisiaj tylko nieznacznie w relacji z japońskim jenem. Słabość tego drugiego to wynik utrzymujących się dobrych nastrojów na globalnych rynkach (w tym w Japonii, która dopiero dzisiaj zaczęła nowy rok w handlu, ale za to z mocnym przytupem na giełdzie w Tokio), a także powszechnego nastawienia w temacie perspektyw polityki Banku Japonii. Wczorajsze informacje o tym, że północnokoreański reżim chce wysłać swoich sportowców na zimowe igrzyska, jakie odbędą się 9-25 lutego w Korei Południowej, mogą zapowiadać „kilka tygodni spokoju” w temacie ewentualnych prowokacji rakietowych Północy.

Na wykresie USD/JPY mamy od wczoraj wzrost znaczenia wsparcia przy 112,00. Jeszcze wczoraj udało się naruszyć opór przy 112,45, a dzisiaj ruch ten został potwierdzony. Przed nami ewentualny test okolic mocnego oporu przy 113,00. Maleje prawdopodobieństwo zaistnienia długoterminowej formacji RGR, na korzyść uznania kilkumiesięcznej konsolidacji jako przystanku przed zwyżkami. Niemniej to nie wyklaruje się w najbliższym czasie. Dzisiaj kluczowa może być obrona wsparcia przy 112,45, które może być naruszane.

Na drugim biegunie siłą wykazuje się NZD. Może być to opóźniona reakcja na wtorkowe dane z aukcji mleka (wzrost indeksu GDT o 2,2 proc. (najwięcej od wakacji ub.r.), oraz cen mleka w proszku o 4,2 proc., ale i też utrzymującego się dobrego sentymentu wokół walut Antypodów (dzięki wysokim cenom surowców). Na wykresie NZD/USD nie doszło jednak jeszcze do testowania ponad 5-miesięcznej linii trendu spadkowego przy 0,7160. Nadal uważam, że może być ona trudna do sforsowania.

Na parze EUR/USD po tym, jak wczoraj udało się wybronić wsparcie przy psychologicznej barierze 1,20, dzisiaj obserwujemy próbę podbicia. Mocny opór to strefa 1,2058-92, którą nie będzie łatwo złamać. Wydaje się, że pomału zaczynamy rysować formację szczytu na EUR/USD, ale trudno ocenić jak będzie ona rozbudowana.

Nieco lepsze dane nt. indeksu PMI dla usług dają pretekst do odbicia funta. Niemniej na wykresie GBP/USD widać, że nie udało się wyraźnie powrócić ponad opór przy 1,3545-50. Rośnie znaczenie poziomów z ostatnich dni przy 1,3589-1,3611.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?

Ulga, ale na jak długo?

2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Z dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.