Data dodania: 2007-10-01 (16:22)
Poniedziałkowa sesja przyniosła niewielkie odreagowanie wzrostu kursu euro względem dolara. Z rekordowego poziomu 1,4280 USD obniżył się on do 1,4220 USD. Ruch taki należy traktować raczej jako chwilową korektę, a nie początek dłuższego ruchu aprecjacyjnego amerykańskiej waluty.
Trwalsze umocnienie dolara byłoby możliwe, gdyby z gospodarki Stanów Zjednoczonych zaczęły nadchodzić pozytywne sygnały. Obecnie jednak trudno jest na to liczyć.
Na rynek wciąż docierają informacje o stratach kolejnych instytucji finansowych. Największy amerykański bank Citigroup Inc., ogłosił, że jego zyski w trzecim kwartale spadły prawdopodobnie o ok. 60%. Stało się tak m. in. za przyczyną wysokich kosztów kredytów, które znacznie wzrosły po tym, jak rynek ryzykownych pożyczek hipotecznych w USA został dotknięty kryzysem. Problemy tego sektora odbiły się również na wyniku finansowym innego dużego banku, szwajcarskiego UBS AG. Lokując swe środki m. in. na amerykańskim rynku subprime osiągnął on w trzecim kwartale straty rzędu 600-800 mln franków, podczas, gdy analitycy spodziewali się 3 mld franków zysku. Konsekwencją złych wyników będzie zwolnienie prawdopodobnie ok. 1,5 tys. pracowników. Zła kondycja sektora finansowego może w dużym stopniu wpłynąć na spowolnienie rozwoju gospodarki światowej.
Poznane dzisiaj dane ze strefy euro, określające koniunkturę w sektorze przemysłowym we wrześniu, mimo, że okazały się nieco niższe od oczekiwań, nie wpłynęły znacząco na kurs pary EUR/USD. Obecnie w centrum wydarzeń pozostają doniesienia ze Stanów Zjednoczonych. Ich hegemonię może jedynie chwilowo przerwać komentarz po czwartkowym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, szczególnie jeśli da jasne wskazówki co do kierunku dalszych posunięć tej instytucji w sprawie wysokości stóp procentowych.
Z Polski poznaliśmy dziś opinię członka RPP, Mariana Nogi odnośnie tego, jak w najbliższej przyszłości będzie kształtować się koszt pieniądza w Polsce. Jego zdaniem najbardziej prawdopodobne jest, iż zostanie on jeszcze dwukrotnie podwyższony. Pierwszej podwyżki możemy spodziewać się jeszcze w 2007 roku, kolejna powinna nastąpić w pierwszym kwartale 2008 roku. Twierdzi on, że będą one konieczne ze względu na spodziewany do grudnia wzrost inflacji, która może wtedy osiągnąć 2,6-2,9%. Opinia ta, podobnie jak większość ostatnich doniesień z Polski nie wpłynęła na kurs złotego. Podczas dzisiejszej sesji pozostawał on dość stabilny. Za dolara płaci się obecnie 2,6480 zł., natomiast za euro 3,7680 zł.
Na rynek wciąż docierają informacje o stratach kolejnych instytucji finansowych. Największy amerykański bank Citigroup Inc., ogłosił, że jego zyski w trzecim kwartale spadły prawdopodobnie o ok. 60%. Stało się tak m. in. za przyczyną wysokich kosztów kredytów, które znacznie wzrosły po tym, jak rynek ryzykownych pożyczek hipotecznych w USA został dotknięty kryzysem. Problemy tego sektora odbiły się również na wyniku finansowym innego dużego banku, szwajcarskiego UBS AG. Lokując swe środki m. in. na amerykańskim rynku subprime osiągnął on w trzecim kwartale straty rzędu 600-800 mln franków, podczas, gdy analitycy spodziewali się 3 mld franków zysku. Konsekwencją złych wyników będzie zwolnienie prawdopodobnie ok. 1,5 tys. pracowników. Zła kondycja sektora finansowego może w dużym stopniu wpłynąć na spowolnienie rozwoju gospodarki światowej.
Poznane dzisiaj dane ze strefy euro, określające koniunkturę w sektorze przemysłowym we wrześniu, mimo, że okazały się nieco niższe od oczekiwań, nie wpłynęły znacząco na kurs pary EUR/USD. Obecnie w centrum wydarzeń pozostają doniesienia ze Stanów Zjednoczonych. Ich hegemonię może jedynie chwilowo przerwać komentarz po czwartkowym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, szczególnie jeśli da jasne wskazówki co do kierunku dalszych posunięć tej instytucji w sprawie wysokości stóp procentowych.
Z Polski poznaliśmy dziś opinię członka RPP, Mariana Nogi odnośnie tego, jak w najbliższej przyszłości będzie kształtować się koszt pieniądza w Polsce. Jego zdaniem najbardziej prawdopodobne jest, iż zostanie on jeszcze dwukrotnie podwyższony. Pierwszej podwyżki możemy spodziewać się jeszcze w 2007 roku, kolejna powinna nastąpić w pierwszym kwartale 2008 roku. Twierdzi on, że będą one konieczne ze względu na spodziewany do grudnia wzrost inflacji, która może wtedy osiągnąć 2,6-2,9%. Opinia ta, podobnie jak większość ostatnich doniesień z Polski nie wpłynęła na kurs złotego. Podczas dzisiejszej sesji pozostawał on dość stabilny. Za dolara płaci się obecnie 2,6480 zł., natomiast za euro 3,7680 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty pozostaje mocny
09:15 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?
Dolar rozszyfrował Powella?
2024-03-22 Raport DM BOŚ z rynku walutW piątek nie ma już śladu po cofnięciu się dolara w środę wieczorem, które było reakcją na przekaz, jaki popłyną z FED - rynki z ulgą przyjęły to, że Rezerwa Federalna nie zgasiła oczekiwań, co do pierwszej obniżki stóp w czerwcu i łącznie trzech ruchów po 25 punktów baz. do grudnia. Jednak wrażenie, że Jerome Powell tak naprawdę chciał kupić sobie czas pozostało. Bo, czy ostatni wyskok inflacji rzeczywiście jest tylko przejściowy i można go zrzucić na czynniki sezonowe? Nie do końca.
Szwajcaria zaskakuje
2024-03-22 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersSNB jako pierwszy bank centralny z grona krajów G10 obniża stopy procentowe. Rynki zostały zaskoczone, ponieważ wcześniejsze komunikaty banku nie wskazywały na taki ruch w marcu. Frank szwajcarski stracił zarówno do dolara jak i do euro i ta tendencja może się utrzymać w kolejnych tygodniach. Gołebi wydźwięk płynął również z wyników posiedzenia Banku Anglii, mimo, że instytucja utrzymała koszt pieniądza na obecnym poziomie.