Data dodania: 2017-11-17 (10:09)
Ostatnie dni przyniosły spore zawirowania na globalnych rynkach i część inwestorów zaczęła obstawiać światową korektę. Jednak rekordowe poziomy na amerykański Nasdaq sugerują, że to może nie być jeszcze ten moment. To byłaby bardzo dobra wiadomość dla złotego i szansa na jeszcze tańszego franka.
Złoty nie radził sobie w ostatnim czasie źle. Jak na zawirowania na europejskich rynkach akcji, gdzie niemiecki DAX (a w ślad za nim inne europejskie indeksy) cofnął się o prawie 5%, złoty był wyjątkowo stabilny. To z jednej strony zasługa dobrych danych makro, z drugiej dość mocnego euro, na którym zyskują waluty naszego regionu. Jednak większa przecena giełdowa niechybnie oznaczałaby osłabienie złotego na fali wzrostu awersji do ryzyka, szczególnie, że w tym roku większej korekty światowe rynki jeszcze nie widziały. Wczorajsza sesja na Wall Street pokazuje jednak, że to może jeszcze nie być ten moment. Bardzo mocne raporty od Wal Mart i Cisco jedynie umocniły wrażenie, że wyniki spółek są wyjątkowo dobre. Dodatkowo Izba Reprezentantów przegłosowała plan podatkowy – co prawda nie jest to jeszcze przesądzające, ale stanowi pierwszy krok w kierunku wprowadzenia długo wyczekiwanej zmiany. W efekcie amerykańskie indeksy wymazały całe straty, a technologiczny Nasdaq 100 odnotował historyczne maksima. To tworzy korzystne otoczenie dla złotego, który może wykorzystać dobre dane makro i fakt, że w końcówce roku zwykle zyskiwał na wartości. Złoty zyskuje regularnie szczególnie wobec franka i tu widać efekt tych dobrych globalnych nastrojów. Jeśli uda się je utrzymać do końca roku, kurs franka może spaść do 3,50.
Mówiąc o polskich danych makro, dziś poznamy publikacje z rynku pracy. Szczególnie wypatrywane są dane o dynamice płac, gdyż w kontekście niskiej stopy bezrobocia dalszy jej wzrost mógłby oznaczać presję inflacyjną i konieczność szybszej podwyżki stóp procentowych. Konsensus rynkowy widzi dynamikę płac na poziomie 6,6% w skali roku przy wzroście zatrudnienia na poziomie 4,5%. Na rynkach globalnych szczególnie istotne będą dane o inflacji w Kanadzie, gdzie ostatnio bank centralny zasygnalizował wstrzymanie się z dalszymi podwyżkami stóp procentowych (podniósł je dwukrotnie w trzecim kwartale). Rynek zakłada spadek inflacji z 1,6 do 1,4% r/r. O 9:25 euro kosztuje 4,2421 złotego, dolar 3,5989 złotego, frank 3,6301 złotego, zaś funt 4,7640 złotego.
Mówiąc o polskich danych makro, dziś poznamy publikacje z rynku pracy. Szczególnie wypatrywane są dane o dynamice płac, gdyż w kontekście niskiej stopy bezrobocia dalszy jej wzrost mógłby oznaczać presję inflacyjną i konieczność szybszej podwyżki stóp procentowych. Konsensus rynkowy widzi dynamikę płac na poziomie 6,6% w skali roku przy wzroście zatrudnienia na poziomie 4,5%. Na rynkach globalnych szczególnie istotne będą dane o inflacji w Kanadzie, gdzie ostatnio bank centralny zasygnalizował wstrzymanie się z dalszymi podwyżkami stóp procentowych (podniósł je dwukrotnie w trzecim kwartale). Rynek zakłada spadek inflacji z 1,6 do 1,4% r/r. O 9:25 euro kosztuje 4,2421 złotego, dolar 3,5989 złotego, frank 3,6301 złotego, zaś funt 4,7640 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.