Brytyjska przeciwwaga

Brytyjska przeciwwaga
Komentarz wieczorny TMS Brokers
Data dodania: 2017-10-17 (19:36)

Po nocnej publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia RBA miano gwoździa programu miały przejąć brytyjskie szacunki inflacji CPI za wrzesień, wobec których uczestnicy rynku mieli dość rozbudowane oczekiwania. Ujemna skośność prognoz była traktowana jako nieśmiała prośba ankietowanych uczestników rynku o nieco silniejsze wskazania dynamiki cen niż opublikowane 3,0 proc.

Z perspektywy najbliższych decyzji Banku Anglii kluczowe były pierwsze wystąpienia nowych członków Komitetu Polityki Monetarnej – Davida Ramsdena oraz Silvany Tenreyro. Ramsden zdecydował się na przyjęcie gołębiej pozy odrzucając możliwość podwyżki stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Przeciwwagę zapewniła wypowiedź Tenreyro, która stwierdziła konieczność zmiany parametrów prowadzonej polityki w sytuacji utrzymania obecnie obserwowanych trendów gospodarczych. Co więcej, jej lekko jastrzębi popis został uzupełniony o komentarz dotyczący obowiązku głośnych rozważań na temat ograniczenia skali prowadzonego luzowania.

Po obserwowanej reakcji na rynku walutowym można stwierdzić, że uczestnicy rynku oczekiwali mocnego jastrzębiego akcentu ze strony Marka Carneya, gubernatora Banku Anglii. Carney zdecydował się jedynie na szereg wzmianek dotyczących chwilowej stabilizacji presji inflacyjnej (tj., uplasowania się październikowej inflacji CPI na poziomie zbliżonym do 3,0 proc. r/r) oraz konieczności podniesienia stóp procentowych w nadchodzących miesiącach. Obecnie funt notuje 0,6 proc. przecenę ustępując w gronie walut G10 jedynie walutom skandynawskim – szwedzkiej (-0,7 proc.) oraz norweskiej koronie (-0,7 proc.).

Dzisiejszej sile euro nie pomogły szacunki niemieckiego wskaźnika koniunktury sporządzonego przez instytut z Mannheim, bowiem komponent oceny bieżącej indeks ZEW uplasował się na poziomie 87,0 pkt (poprzednio: 87,9 pkt) wobec oczekiwanego wzrostu o kolejne 0,6 pkt (konsensus: 88,5 pkt). Nie lada zawód sprawiły również wskazania dotyczące perspektyw, wobec których oczekiwania rynku były wyraźnie podkręcone (17,6 pkt, konsensus: 20,0 pkt, poprzednio: 17,0 pkt). Na koniec dnia euro osłabia się 0,4 proc., spychając tym samym kurs EUR/USD w okolice wsparcia przy 1,1750.

Ponownie swoje pięć minut miała polska gospodarka, która przez chwilę znalazła się w centrum uwagi inwestorów z racji na publikację danych z rodzimego rynku pracy. We wrześniu płace w sektorze przedsiębiorstw spadły o 0,4 proc. (konsensus: -0,3 proc.), na co wskazały sporządzone przez nas modele prognostyczne. Roczna dynamika wynagrodzeń osunęła się do poziomu 6,0 proc. (konsensus: 6,2 proc.), aczkolwiek nadal pozostaje dość wysoko z racji na podbicie efektów bazy wysokimi świadczeniami w sektorze górniczym. Z miesiąca na miesiąc zatrudnienie odnotowało 0,1 proc. skok, na co wskazywały prognozy sporządzone przez uczestników rynku. Złoty nie reaguje na powyższą publikację. Obecnie złoty znajduje się w środku stawki walut Emerging Markets. Jego 0,4 proc. przecena to połowa ruchu wykonanego przez turecką lirę (-0,8 proc.) czy południowoafrykańskiego randa (-0,8 proc.). Na koniec dnia EUR/PLN balansuje przy 4,2340, USD/PLN wraca do 3,6030, GBP/PLN czeka na sygnał przy 4,7460, a CHF/PLN pozostaje stabilny przy 3,6750.

Wśród danych napływających zza oceanu najbardziej kluczowe były szacunki amerykańskiej produkcji przemysłowej za wrzesień, która w ujęciu miesięcznym odnotowała 0,3 proc. skok. Powyższa wartość była powszechnie spodziewana przez ankietowanych uczestników rynku. Według szacunków Biura Analiz Ekonomicznego USA ostatnie klęski żywiołowe przyczyniły się do obniżenia raportowanego przyrostu o 25 pb. Do lekkiego przetasowania sentymentu przyczyniły się również doniesienia CNBC dotyczące odrzucenia reform NAFTA proponowanych przez administrację prezydenta Donalda Trumpa. Meksyk oraz Kanada nadal liczą na zachowanie statusu quo, który będzie warunkował odpowiednio 80 proc. oraz 75 proc. generowanych obrotów handlowych.

Środowe notowania na Starym Kontynencie stały pod znakiem odczuwalnego odpływu kapitału. Ze zniżkowych nastrojów wyłamał się madrycki IBEX 35, który na przestrzeni dnia zdołał wypracować 0,4 proc. zwyżkę. W cieniu jego wzrostów znalazła się giełda przy Książęcej, gdzie inwestorzy powstrzymali rajd indeksu WIG 20 (-0,8 proc.) 14,4 pkt powyżej okrągłego poziomu 2 500 pkt. Wśród największych dzisiejszą sesję na plusie zakończył jedynie PKO Bank Polski (0,9 proc.), który stanowił przeciwwagę dla pokaźnej przeceny mBanku (-3,1 proc.) oczekującego na publikację wyników za miniony kwartał. Swoją wczorajszą przecenę kontynuował Tauron (-2,6 proc.) będący pod presją procesu z Invenergy o zadośćuczynienie w kwocie 700 mln USD. Nisko znalazły się również walory LPP (-2,6 proc.) za sprawą zmiany rekomendacji przez Bank Zachodni WBK (-0,1 proc.) na „sprzedaj” z ceną docelową na poziomie 7 433 PLN (obecnie: 8 135,60 PLN).

W Londynie kolosalną przecenę próbował odrobić Convatec (3,9 proc.), który wśród komponentów FTSE 100 (-0,1 proc.) ustąpił jedynie rewidującemu perspektywy finansowe Pearsonowi (7,3 proc.). W trakcie dzisiejszej sesji wydawniczy gigant dodatkowo zdołał wygenerować sygnał techniczny poprzez przebicie średniej ruchomej z ostatnich 200 notowań. Listę notowanych spółek zamknął Merlin (-15,9 proc.), który zdecydował się na mniej optymistyczne prognozy wyników za następne kwartały. Co więcej, wydźwięk publikacji podbił dzisiejszy atak nożownika, który potwierdza obawy związane z turystyką na Wyspach.
Środowy koniec sesji dla frankfurckiego indeksu DAX (-0,1 proc.) stał pod znakiem ucieczki pod okrągły poziom 13 000 pkt. Wzrostowe nastroje próbował narzucić Infineon (3,0 proc.) będący na fali wyraźnie podbitego wolumenu transakcji. Impas w zakresie regulacji energetycznych pozytywnie wpływa na walory RWE (1,2 proc.), które lekko odskoczyło Linde (1,0 proc.) zwiększającemu zaangażowanie w spółce Praxair. Zasięg wzrostów na niemieckiej giełdzie ograniczyły walory Merck (-2,3 proc.) mające za sobą dość udane otwarcie po doniesieniach związanych ze spółką Mavenclad.

Niezbyt udane notowania mają za sobą surowce. Na czele listy stoją listopadowe kontrakty na gaz ziemny, które na przestrzeni dnia drożeją 1,4 proc. Nieco skromniejsze wzrosty notuje dość mocno przecenione na początku tygodnia kakao (0,7 proc.). Dość pokaźne spadki notuje złoto (-0,9 proc.), którego uncja balansuje wokół poziomu 1 285 USD. Na koniec dnia przed powrotem poniżej poziomu 17 USD za uncję broni się srebro, które ma za sobą ruch w stronę południa rzędu 1,2 proc. W przypadku ropy należy mówić o nieco lżejszych przetasowaniach. Obecnie baryłka West Texas Intermediate jest wyceniana po 51,50 USD, tj. 0,7 proc. niżej względem wczorajszego zamknięcia.

Źródło: Kornel Kot, Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EURUSD najniżej od 20 lutego

EURUSD najniżej od 20 lutego

2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ten tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08

EURUSD poniżej 1,08

2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walut
W czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny

Złoty pozostaje mocny

2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...

Dolar dalej czeka...

2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street

Kosmetyczna korekta na Wall Street

2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy

Dolar czeka na kolejne impulsy

2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień

Przedświąteczny tydzień

2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?