Korekta nie tak znów zaskakująca

Korekta nie tak znów zaskakująca
Raport wieczorny FMCM
Data dodania: 2017-07-27 (21:27)

Rynki zachodnie: Eurodolar rezyduje pod wieczór w okolicach 1,1680, zresztą w ciągu dnia schodził chwilami nawet poniżej 1,1655 – a przecież nad ranem próbowano jeszcze szczytów rzędu 1,1770. Na pozór wygląda to na ogromną zmianę i poniekąd nią jest, ale pamiętajmy też, że ruch po posiedzeniu FOMC był nieproporcjonalnie duży.

Nieproporcjonalnie w stosunku do wymowy komunikatu, to mamy na myśli. Bo przecież FOMC zapowiedział wszczęcie procedury redukcji bilansu, a to jest podejście jastrzębie. Nie zanegowano możliwości dalszych podwyżek stóp, bynajmniej. Nie zaprzeczono temu, że generalnie gospodarka USA się rozwija, bezrobocie stoi nisko itd. W zasadzie bardziej gołębie mogły być jedynie niektóre uwagi na temat słabej inflacji. Do tego doszedł efekt braku jakiegoś wyraźnie jastrzębiego novum. Wystarczyło to do odpalenia rakiety, ale ta rakieta teraz spada.

Ale uwaga: sprawy zaszły jednak dość daleko. Konsolidacja trwająca od początku roku 2015 naprawdę została poważnie naruszona. Teoretycznie jest oczywiście możliwe, że obroni się resztką sił i wrócimy konsekwentnie na południe, tak jak to było po majowym szczycie z 2016. Wtedy wykres skierował się ostatecznie ku poziomom niższym niż 1,04 – ale wtedy koncepcja zacieśniania polityki przez FOMC robiła większe wrażenie, a o zacieśnieniu polityki EBC mówiło się niewiele. Teraz polityka Fed jest mocno wyceniona, nie robi takiego wrażenia i rynek nie zawsze dowierza w zapowiedzi wyższych stóp – a jednocześnie sporo się spekuluje na temat zakończenia QE w Eurolandzie, vide np. ostatnie wypowiedzi Ewalda Nowotnego. Oczywiście to też zostało w jakiejś mierze wycenione, tak więc cała sytuacja pachnie paradoksem.

Wydaje się, że w takim razie pewien sens ma następująca perspektywa: konsolidacja przeniesie się, niejako przeskoczy, na wyższe poziomy. Z jednej strony euro już jest drogie, tak więc dalsza znacząca aprecjacja może napotykać pewne ograniczenia, z drugiej jednak opuściliśmy już obszar rozciągający się od 1,04 do rejonu 1,15 – 1,17. Mogłoby więc być tak, że teraz ów górny rejon stanie się dolnym ograniczeniem. O górnym ograniczeniu ewentualnej nowej konsolidacji trudno jeszcze mówić, być może wypadnie przy 1,18, być może dopiero przy 1,20 – 1,23.

Naturalnie cały ten scenariusz jest mocno hipotetyczny, niemniej – jak staraliśmy się wykazać – ma pewne uzasadnienie. Swoją drogą, dzisiejsze wzmocnienie dolara to nie tylko czysty efekt korekcyjny, ale także skutek dobrych danych o zamówieniach w USA: wyraźnie przebiły one prognozy, a do tego poprawiono dane majowe.

Poznaliśmy dziś także brytyjski wskaźnik sprzedaży detalicznej według CBI – wyniósł 22 pkt, pierwotnie oczekiwano 10 pkt. Tak więc publikacja była udana i zaraz po niej EUR/GBP poszedł trochę w dół, czyli funt się umocnił. Nie trwało to jednak długo, wieczorem mamy ok. 0,8935, to powrót na wyższe poziomy. Również na USD/GBP wykres finalnie poszedł w górę, a efekt CBI był słaby. Warto dodać, że pojawiły się doniesienia medialne o rozbieżnościach w ocenie negocjacji GB / UE dotyczących Brexitu. Rząd brytyjski obstawia jesień (październik) jako termin rozpoczęcia rozmów, ale główny unijny negocjator, p. Barnier, twierdzi, że niekoniecznie uda się do tego czasu ułożyć sprawy. Co więcej, brytyjski minister ds. Imigracji stwierdził, że po Brexicie skończy się swobodny przepływ osób między Brytanią a UE. Były to więc czynniki kontrujące wartość funta.

Na złotym

Dolar-złoty lokuje się na 3,6350. Od rana złoty stracił, acz mieści się to z powodzeniem w rejonach, które obowiązują przynajmniej od kilku sesji. Na euro-złotym mamy teraz mniej niż 4,25 – i można podsumować to podobnie, tyle że tu złoty akurat zyskał, przynajmniej w porównaniu z porannymi szczytami, położonymi przy 4,2650.

Na funcie najpierw straciliśmy – rankiem, przy czym sam indeks CBI nie wstrząsnął wykresem – a potem zyskaliśmy, na fali opisanych wyżej doniesień politycznych z GB. Ostatecznie pod wieczór widzimy ok. 4,7530. Od końcówki maja na wykresie panuje konsolidacja mniej więcej od 4,73 do 4,85.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

12:02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

11:08 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

11:07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane

Rynek czeka na piątkowe dane

2024-04-22 Komentarz poranny TMS Brokers
W piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?

To tylko turbulencje?

2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTB
Ubiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.