Data dodania: 2017-05-25 (09:13)
Pozytywny sentyment globalny, wzmocniona gospodarka i świetna kondycja finansowa państwa to czynniki wspierające złotego, który pozostaje najmocniejszą walutą świata w 2017 r. Nie ma sygnałów wskazujących na zmianę nastawienia. Coraz więcej wskazuje na możliwość wejścia w trwały, długoterminowy trend aprecjacji.
Na konferencji w Madrycie prezes Europejskiego Banku Centralnego M. Draghi stwierdził, że nie widzi potrzeby zmiany nastawienia do polityki pieniężnej (guidance). Dodał, że w zastosowanych niestandardowych narzędziach łagodzenia ujemne stopy procentowe mają prawdopodobnie mniej wad, niż skup aktywów. Odbieramy to jako sugestię, że to właśnie program QE będzie w przyszłości ograniczany w pierwszej kolejności, a stopy procentowe pozostaną poniżej zera jeszcze to jego zakończeniu. Na wypowiedzi Włocha euro nie zareagowało.
Większy ruch na walutach odnotowano po publikacji sprawozdania z posiedzenia Fed w maju. Eurodolar powrócił w reakcji na to wydarzenie do zwyżek, kończąc dzień powyżej poziomu 1,12. Bank centralny potwierdził w minutes, że jest bliski podjęcia decyzji o kolejnej podwyżce stóp procentowych, a w dalszym etapie rozpocznie proces zmniejszania sumy bilansowej. Podtrzymany został także scenariusz trzech podwyżek oprocentowania w tym roku.
Nie czekając na rozwój wypadków i reakcję rynków na wypowiedzi prezesa Europejskiego Banku Centralnego oraz publikację sprawozdania Fed złoty – wspierany doniesieniami z gospodarki – po raz kolejny pokazał siłę. Polska waluta pozostaje najmocniejszą, obok islandzkiej korony, walutą świata licząc od początku roku (ponad 12-proc. zysku do dolara).
Bardzo dobrze przebiega realizacja budżetu państwa. Po 4 pierwszych miesiącach roku deficyt wyniósł zaledwie 0,9 mld zł wobec 2,3 mld zł zanotowanych po I kw. oraz 10,5 mld zapisanych za ten okres w ustawie. Dochody zrealizowano na poziomie 36,0 proc., wydatki 30,6 proc. Wpływy z VAT zwiększyły się o 1/3 w porównaniu do 2016 r., a z podatku CIT wzrosły o 15 proc. Taka informacja nie może zostać niezauważona czy zignorowana przez inwestorów i agencje ratingowe. Konsolidacja fiskalna jest potwierdzeniem dobrej kondycji gospodarki oraz skutecznych działań rządu ograniczających nieprawidłowości.
Zachowanie złotego na przestrzeni ostatnich miesięcy to efekt skonfrontowania emocji (wyprzedaż powodowana obawami) z twardymi faktami. Jej wynik nakazuje zmniejszyć skalę niedowartościowania polskiej waluty, z którą mieliśmy do czynienia przez cały 2016 r. Z czasem, w horyzoncie kilku kwartałów, powinno przynieść powrót wyceny złotego w rejon długoterminowej średniej i wartości godziwej (4,05 za EUR i 3,40 za USD). Gdyby miało dojść do przesunięcia na mocną stroną, oznaczać to już będzie spadek kursu EUR/PLN poniżej psychologicznej bariery 4,0, a USD/PLN bliżej 3 złoty za dolara USA.
Z innych napawających optymizmem i wzmacniających fundamenty złotego informacji warto odnotować awans Polski na inwestycyjnej mapie Europy. Według badania Ernst&Young („Atrakcyjność inwestycyjna Europy w 2016 r.”) w ubiegłym roku na Starym Kontynencie ogłoszono rekordową liczbę bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Po raz pierwszy od 2008 r. w pierwszej piątce najpopularniejszych kierunków znalazła się Polska. Co istotne, w przypadku naszego kraju były to inwestycje tworzące dużo nowych miejsc pracy. W tej kategorii zajęliśmy drugie miejsce w Europie i pierwsze w regionie (22 tys. stanowisk, wzrost o 12 proc. r/r).
Dobra sytuacja na rynku pracy przekłada się na wzrost optymizmu Polaków. Jak podał GUS, w maju br. odnotowano wyraźną, w porównaniu z kwietniem, poprawę nastrojów konsumenckich - zarówno bieżących, jak i dotyczących przyszłości. Wskaźniki ufności konsumenckiej osiągnęły rekordowe poziomy w sięgającej 1997 r. historii badania. „Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej był wyższy o 3,9 pkt proc. m/m i 9,8 pkt proc. r/r i ukształtował się na poziomie 3,1”, podał GUS. Najbardziej poprawiły się oceny dotyczące możliwości dokonywania ważnych zakupów (wzrost o 8,2 pkt.) oraz oceny przyszłej i obecnej sytuacji ekonomicznej kraju (wzrost odpowiednio o 5,8 i 4 pkt.). Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej wzrósł o 3,7 pkt. proc. m/m i 8,3 pkt proc. r/r i ukształtował się na poziomie 0,6. Na jego wzrost wpłynęły wszystkie składowe, zwłaszcza oceny dotyczące przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju i przyszłego poziomu bezrobocia (wzrost odpowiednio o 5,8 i 5,1 pkt.).
Większy ruch na walutach odnotowano po publikacji sprawozdania z posiedzenia Fed w maju. Eurodolar powrócił w reakcji na to wydarzenie do zwyżek, kończąc dzień powyżej poziomu 1,12. Bank centralny potwierdził w minutes, że jest bliski podjęcia decyzji o kolejnej podwyżce stóp procentowych, a w dalszym etapie rozpocznie proces zmniejszania sumy bilansowej. Podtrzymany został także scenariusz trzech podwyżek oprocentowania w tym roku.
Nie czekając na rozwój wypadków i reakcję rynków na wypowiedzi prezesa Europejskiego Banku Centralnego oraz publikację sprawozdania Fed złoty – wspierany doniesieniami z gospodarki – po raz kolejny pokazał siłę. Polska waluta pozostaje najmocniejszą, obok islandzkiej korony, walutą świata licząc od początku roku (ponad 12-proc. zysku do dolara).
Bardzo dobrze przebiega realizacja budżetu państwa. Po 4 pierwszych miesiącach roku deficyt wyniósł zaledwie 0,9 mld zł wobec 2,3 mld zł zanotowanych po I kw. oraz 10,5 mld zapisanych za ten okres w ustawie. Dochody zrealizowano na poziomie 36,0 proc., wydatki 30,6 proc. Wpływy z VAT zwiększyły się o 1/3 w porównaniu do 2016 r., a z podatku CIT wzrosły o 15 proc. Taka informacja nie może zostać niezauważona czy zignorowana przez inwestorów i agencje ratingowe. Konsolidacja fiskalna jest potwierdzeniem dobrej kondycji gospodarki oraz skutecznych działań rządu ograniczających nieprawidłowości.
Zachowanie złotego na przestrzeni ostatnich miesięcy to efekt skonfrontowania emocji (wyprzedaż powodowana obawami) z twardymi faktami. Jej wynik nakazuje zmniejszyć skalę niedowartościowania polskiej waluty, z którą mieliśmy do czynienia przez cały 2016 r. Z czasem, w horyzoncie kilku kwartałów, powinno przynieść powrót wyceny złotego w rejon długoterminowej średniej i wartości godziwej (4,05 za EUR i 3,40 za USD). Gdyby miało dojść do przesunięcia na mocną stroną, oznaczać to już będzie spadek kursu EUR/PLN poniżej psychologicznej bariery 4,0, a USD/PLN bliżej 3 złoty za dolara USA.
Z innych napawających optymizmem i wzmacniających fundamenty złotego informacji warto odnotować awans Polski na inwestycyjnej mapie Europy. Według badania Ernst&Young („Atrakcyjność inwestycyjna Europy w 2016 r.”) w ubiegłym roku na Starym Kontynencie ogłoszono rekordową liczbę bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Po raz pierwszy od 2008 r. w pierwszej piątce najpopularniejszych kierunków znalazła się Polska. Co istotne, w przypadku naszego kraju były to inwestycje tworzące dużo nowych miejsc pracy. W tej kategorii zajęliśmy drugie miejsce w Europie i pierwsze w regionie (22 tys. stanowisk, wzrost o 12 proc. r/r).
Dobra sytuacja na rynku pracy przekłada się na wzrost optymizmu Polaków. Jak podał GUS, w maju br. odnotowano wyraźną, w porównaniu z kwietniem, poprawę nastrojów konsumenckich - zarówno bieżących, jak i dotyczących przyszłości. Wskaźniki ufności konsumenckiej osiągnęły rekordowe poziomy w sięgającej 1997 r. historii badania. „Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej był wyższy o 3,9 pkt proc. m/m i 9,8 pkt proc. r/r i ukształtował się na poziomie 3,1”, podał GUS. Najbardziej poprawiły się oceny dotyczące możliwości dokonywania ważnych zakupów (wzrost o 8,2 pkt.) oraz oceny przyszłej i obecnej sytuacji ekonomicznej kraju (wzrost odpowiednio o 5,8 i 4 pkt.). Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej wzrósł o 3,7 pkt. proc. m/m i 8,3 pkt proc. r/r i ukształtował się na poziomie 0,6. Na jego wzrost wpłynęły wszystkie składowe, zwłaszcza oceny dotyczące przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju i przyszłego poziomu bezrobocia (wzrost odpowiednio o 5,8 i 5,1 pkt.).
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.