Data dodania: 2017-05-12 (09:22)
Doniesienia z amerykańskiej gospodarki wręcz „krzyczą” za podwyżką stóp procentowych. Czerwiec przesądzony. Dziś odczyty CPI i sprzedaży detalicznej. Złoty stabilny. EUR/PLN przyklejony do ceny 4,2350. Wieczorem decyzja Moody’s. Czy podniesie perspektywę ratingu? Są ku temu mocne argumenty.
Eurodolar przetestował wczoraj linię dołków konsolidacji z okresu po I turze wyborów we Francji (1,0860). Szybko odbił, ale trwałe przełamanie wsparcia to w naszej ocenie jedynie kwestia czasu. Dolar będzie w najbliższych dniach w ofensywie w relacji do euro. Nastroje się pogorszą, apetyt na ryzyko osłabnie, co pozwoli na powrót cen do poziomów sprzed wybicia z 24 kwietnia.
Doniesienia z USA (inflacja PPI najwyżej od 5 lat, bazowa od 2 lat) powinny utwierdzać Fed w przekonaniu o względnie szybkiej (do września) realizacji prognozy 3 podwyżek stóp procentowych w tym roku oraz rozpoczęcia przed jego końcem ograniczania sumy bilansowej (odwrócone QE). Członkowie Fed na razie są jednak w kwestii optymalnego terminu rozpoczęcia tego procesu podzieleni. Bardziej jastrzębio nastawieni do polityki pieniężnej sugerują start już w III kw. Gołębio odsuwają go na początek przyszłego roku.
Naszym zdaniem zdecyduje o tym reakcja na najbliższą podwyżkę stóp. Jeśli w jej następstwie – tak jak w 3 poprzednich przypadkach – warunki kredytowej ulegną złagodzeniu, Fed będzie musiał uciec się do innych narzędzi studzenia popytu i zaprzestanie reinwestowania środków z posiadanych aktywów przed grudniem. Jeśli reakcja będzie „prawidłowa”, tzn. rynki zwiększą wyceny ryzyka, ilościowe zacieśnienie może zostać odsunięte na przyszły rok. Ten czynnik będzie, w naszej ocenie, wyznaczał ścieżkę, która w średnim terminie podąży dolar. Im wcześniej aktywowane zostanie odwrócone QE, tym wcześniej zacznie on ponownie trwale się umacniać. Póki co II poł. roku zapowiada się dla amerykańskiej waluty niekorzystnie (będzie słabnąć). Zanim to jednak nastąpi, zakładamy, że przed końcem tego kwartału dolar jeszcze istotnie się umocni.
Dziś ważne wydarzenie dla złotego. Agencja ratingowa Moody’s przedstawi raport z przeglądu ratingu Polski. Obecny poziom to A2 – najwyższy spośród trzech największych amerykańskich firm specjalizujących się w zakresie. Perspektywa jest negatywna i tu oczekiwać należy ewentualnych zmian po dzisiejszym przeglądzie. Zakładamy podniesienie perspektywy co najmniej o 1 stopień do stabilnej, ale nie będzie zaskoczeniem, jeśli Moody’s przesunie ją o 2, do pozytywnej. Także brak jakichkolwiek zmian, wzorem niedawnej decyzji Standard&Poor’s, da się uzasadnić. Niemniej, ostatnie zmiany, jakie zaszły w gospodarce (świetny I kw.), korzystne perspektywy na najbliższe kwartały (seria pozytywnych rewizji prognoz PKB na 2017 r. – wczoraj zrobiła to Komisja Europejska), dobra realizacja wpływów do budżetu oraz poprawa klimatu politycznego i inwestycyjnego dają podstawy do przychylniejszego spojrzenia na wiarygodność Polski. W ostatnim czasie rynek obniżył stawki ubezpieczenia od niewypłacalności naszego kraju. Znajdują się one blisko dolnego ograniczenia wahań z ostatniej dekady. Decyzja Moody’s wieczorem polskiego czasu.
Doniesienia z USA (inflacja PPI najwyżej od 5 lat, bazowa od 2 lat) powinny utwierdzać Fed w przekonaniu o względnie szybkiej (do września) realizacji prognozy 3 podwyżek stóp procentowych w tym roku oraz rozpoczęcia przed jego końcem ograniczania sumy bilansowej (odwrócone QE). Członkowie Fed na razie są jednak w kwestii optymalnego terminu rozpoczęcia tego procesu podzieleni. Bardziej jastrzębio nastawieni do polityki pieniężnej sugerują start już w III kw. Gołębio odsuwają go na początek przyszłego roku.
Naszym zdaniem zdecyduje o tym reakcja na najbliższą podwyżkę stóp. Jeśli w jej następstwie – tak jak w 3 poprzednich przypadkach – warunki kredytowej ulegną złagodzeniu, Fed będzie musiał uciec się do innych narzędzi studzenia popytu i zaprzestanie reinwestowania środków z posiadanych aktywów przed grudniem. Jeśli reakcja będzie „prawidłowa”, tzn. rynki zwiększą wyceny ryzyka, ilościowe zacieśnienie może zostać odsunięte na przyszły rok. Ten czynnik będzie, w naszej ocenie, wyznaczał ścieżkę, która w średnim terminie podąży dolar. Im wcześniej aktywowane zostanie odwrócone QE, tym wcześniej zacznie on ponownie trwale się umacniać. Póki co II poł. roku zapowiada się dla amerykańskiej waluty niekorzystnie (będzie słabnąć). Zanim to jednak nastąpi, zakładamy, że przed końcem tego kwartału dolar jeszcze istotnie się umocni.
Dziś ważne wydarzenie dla złotego. Agencja ratingowa Moody’s przedstawi raport z przeglądu ratingu Polski. Obecny poziom to A2 – najwyższy spośród trzech największych amerykańskich firm specjalizujących się w zakresie. Perspektywa jest negatywna i tu oczekiwać należy ewentualnych zmian po dzisiejszym przeglądzie. Zakładamy podniesienie perspektywy co najmniej o 1 stopień do stabilnej, ale nie będzie zaskoczeniem, jeśli Moody’s przesunie ją o 2, do pozytywnej. Także brak jakichkolwiek zmian, wzorem niedawnej decyzji Standard&Poor’s, da się uzasadnić. Niemniej, ostatnie zmiany, jakie zaszły w gospodarce (świetny I kw.), korzystne perspektywy na najbliższe kwartały (seria pozytywnych rewizji prognoz PKB na 2017 r. – wczoraj zrobiła to Komisja Europejska), dobra realizacja wpływów do budżetu oraz poprawa klimatu politycznego i inwestycyjnego dają podstawy do przychylniejszego spojrzenia na wiarygodność Polski. W ostatnim czasie rynek obniżył stawki ubezpieczenia od niewypłacalności naszego kraju. Znajdują się one blisko dolnego ograniczenia wahań z ostatniej dekady. Decyzja Moody’s wieczorem polskiego czasu.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.