Data dodania: 2017-05-09 (08:48)
Sprawy globalne: We wtorek rano eurodolar utrzymuje dość niski poziom 1,0930. To znaczy: dość niski w porównaniu ze szczytami, które generowano tuż przed zwycięstwem Macrona i przez moment tuż po nim. Było już bowiem i 1,1015. Potem przyszła korekta, zupełnie zresztą zrozumiała.
Wczoraj mieliśmy jastrzębią wypowiedź Loretty Mester z Rezerwy Federalnej (o tym, że cele Fed są niemal spełnione i należy kontynuować politykę podwyższania stóp), ale wzrost wartości dolara nie był raczej wynikiem tego, a stanowił po prostu skutek odreagowania po francuskich wyborach. Był to zresztą (i jest) proces, który uprzednio zapowiadaliśmy.
GBP/EUR pozycjonuje się na 1,1850, jeszcze 5 maja było tu w minimach ok. 1,1750, tak więc z tej perspektywy wykres poszedł w górę i euro się trochę osłabiło. Z drugiej strony, jesteśmy poniżej szczytów z 28 kwietnia (i powyżej minimów z 26 kwietnia). Z kolei para funt-dolar lokuje się na 1,2950-55 i od kilkunastu dni rośnie, np. 25 kwietnia było w dołkach ok. 1,2780. Zresztą, wzrost ten w ogólności trwa nawet od połowy marca.
Co mamy dziś w programie? Otóż o 8:00 poznamy niemieckie dane za marzec o produkcji przemysłowej (wczorajsze o zamówieniach w przemyśle przebiły nieco prognozy). Do tego poznamy w tym samym momencie bilans handlu zagranicznego naszych zachodnich sąsiadów. O 10:00 mamy włoską sprzedaż detaliczną, o 14:30 kanadyjskie pozwolenia na budowę domów, o 22:15 wypowie się Robert Kaplan z Rezerwy Federalnej. O 22:40 American Petroleum Institute określi swoją ocenę tygodniowej zmiany zapasów paliw. Jutro wystąpi publicznie Mario Draghi, poznamy też amerykańskie ceny importu i eksportu.
Nasz orzeł
Nasz złoty jest osłabiony w ramach eurodolarowej korekty. Widać to zwłaszcza na USD/PLN, gdzie wznosimy się w rejony 3,8725, co oznacza, że w szybkim tempie straciliśmy 5 – 6 groszy. Cóż, zdarza się – nigdy dość powtarzania (zawsze powtarzamy), że PLN szybko reaguje czy na zmiany nastrojów, czy na spekulacyjne korekty.
Oczywiście od połowy grudnia trend nam sprzyja, temu akurat nie przeczymy. Ale to kwestia bardziej długoterminowa. I zresztą, aby przetrwała, konieczne byłoby utrzymanie tendencji zwyżkowej na eurodolarze, ciągnącej się od początku stycznia. To możliwe (np. dlatego, że 2,5-letni obraz jest szeroką konsolidacją i powinniśmy biec ku północnym jej szczytom lub dlatego, że EBC może powoli zacząć wychodzenie z luźnej polityki) – ale nie pewne.
Euro-złoty lokuje się na 4,2320, także i tu moc złotego została wyraźnie skorygowana. Na funcie mamy 5,0175 – i można sprawę opisać podobnie.
GBP/EUR pozycjonuje się na 1,1850, jeszcze 5 maja było tu w minimach ok. 1,1750, tak więc z tej perspektywy wykres poszedł w górę i euro się trochę osłabiło. Z drugiej strony, jesteśmy poniżej szczytów z 28 kwietnia (i powyżej minimów z 26 kwietnia). Z kolei para funt-dolar lokuje się na 1,2950-55 i od kilkunastu dni rośnie, np. 25 kwietnia było w dołkach ok. 1,2780. Zresztą, wzrost ten w ogólności trwa nawet od połowy marca.
Co mamy dziś w programie? Otóż o 8:00 poznamy niemieckie dane za marzec o produkcji przemysłowej (wczorajsze o zamówieniach w przemyśle przebiły nieco prognozy). Do tego poznamy w tym samym momencie bilans handlu zagranicznego naszych zachodnich sąsiadów. O 10:00 mamy włoską sprzedaż detaliczną, o 14:30 kanadyjskie pozwolenia na budowę domów, o 22:15 wypowie się Robert Kaplan z Rezerwy Federalnej. O 22:40 American Petroleum Institute określi swoją ocenę tygodniowej zmiany zapasów paliw. Jutro wystąpi publicznie Mario Draghi, poznamy też amerykańskie ceny importu i eksportu.
Nasz orzeł
Nasz złoty jest osłabiony w ramach eurodolarowej korekty. Widać to zwłaszcza na USD/PLN, gdzie wznosimy się w rejony 3,8725, co oznacza, że w szybkim tempie straciliśmy 5 – 6 groszy. Cóż, zdarza się – nigdy dość powtarzania (zawsze powtarzamy), że PLN szybko reaguje czy na zmiany nastrojów, czy na spekulacyjne korekty.
Oczywiście od połowy grudnia trend nam sprzyja, temu akurat nie przeczymy. Ale to kwestia bardziej długoterminowa. I zresztą, aby przetrwała, konieczne byłoby utrzymanie tendencji zwyżkowej na eurodolarze, ciągnącej się od początku stycznia. To możliwe (np. dlatego, że 2,5-letni obraz jest szeroką konsolidacją i powinniśmy biec ku północnym jej szczytom lub dlatego, że EBC może powoli zacząć wychodzenie z luźnej polityki) – ale nie pewne.
Euro-złoty lokuje się na 4,2320, także i tu moc złotego została wyraźnie skorygowana. Na funcie mamy 5,0175 – i można sprawę opisać podobnie.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?