Rynek myśli, co zrobić z Włochami

Rynek myśli, co zrobić z Włochami
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2016-12-05 (13:28)

Kluczowe informacje z rynków: USA: Prezydent elekt Donald Trump skrytykował w niedzielę na Twitterze Chiny za wcześniejsze działania dotyczące dewaluacji juana, a także nakładania ceł na amerykańskie produkty. Krytycznie odniósł się też do działań Państwa Środka na Morzu Południowochińskim.

Eurostrefa/Włochy: Premier Włoch Matteo Renzi zapowiedział swoją dymisję dając do zrozumienia, że „bierze pełną odpowiedzialność za przegraną” w referendum konstytucyjnym. Za zmianami zmierzającymi do ułatwienia procesu legislacyjnego, m.in. radykalnej zmiany formuły działania Senatu, opowiedziało się w niedzielnym głosowaniu 40,9 proc., podczas kiedy przeciw było 59,1 proc. Frekwencja wyniosła ponad 68 proc. Teraz ruch należy do prezydenta Sergio Mattarella – może on nie zgodzić się na dymisję premiera, który mógłby jednak zbudować tzw. rząd technokratyczny przebudowując dotychczasowy gabinet. Może też powierzyć taką próbę innej osobie – na giełdzie nazwisk znajduje się chociażby obecny minister gospodarki Pier Carlo Padoan, Pietro Grasso (marszałek Senatu), oraz Dario Franseschini (minister kultury). Rząd technokratyczny miałby jednak ograniczone możliwości, co do przeprowadzania istotnych zmian ustawodawczych. Pozwoliłby jednak uniknąć scenariusza przedterminowych wyborów parlamentarnych – planowe odbędą się na wiosnę 2018 r.

Eurostrefa/Austria: Lider nacjonalistycznej Partii Wolności Norbert Hofer nie wygrał powtórzonych wyborów prezydenckich. Więcej głosów zdobył Alexander Van der Bellen, który startował jako kandydat niezależny, choć kilka lat temu był aktywnym politykiem Partii Zielonych, którą kierował w latach 1997-2008. Bellen wygrał wcześniejsze wybory, ale te zostały powtórzone ze względu na wątpliwości, co do właściwego przeliczenia głosów.

Eurostrefa: Ostateczny odczyt listopadowych indeksów PMI dla usług w strefie euro wypadł nieco gorzej, niż wstępne szacunki – 53,9 pkt. wobec 54,1 pkt. Słabość była widoczna głównie w przypadku Francji (51,6 pkt. wobec 52,6 pkt.). Ostatecznie, zatem zbiorczy indeks PMI Composite (grupujący wszystkie wskazania PMI z gospodarki) wyniósł 53,9 pkt. wobec oczekiwanych 54,1 pkt.

Naszym zdaniem: W piątkowym komentarzu zwracaliśmy uwagę, że przegrana we włoskim referendum nie powinna być dla rynków aż tak dużym szokiem biorąc pod uwagę wyniki wcześniejszych sondaży, czy też „zwyczajowe” już niedoszacowanie odsetka populistycznych głosów w społeczeństwie. Teoretycznie wynik nie jest aż tak zły – głosów „za” było nieco powyżej 40 proc. Niemniej duża frekwencja sprawia, że premier Renzi został zmuszony uznać go za swoja osobistą porażkę, na co rynki finansowe zareagowały dość gwałtownie podczas ograniczonej płynności w handlu z niedzieli na poniedziałek. Czy jednak Włochom rzeczywiście zagraża teraz potężny kryzys polityczno-gospodarczy? Przyspieszone wybory parlamentarne za 2-3 miesiące mogłyby prowadzić do zdominowania parlamentu przez partie populistyczne (to, że liderem w sondażach pozostanie Partia Demokratyczna Renziego może być złudne, gdyż różnica do Ruchu 5 Gwiazd bazuje w granicach tzw. błędu statystycznego), które z kolei mogłyby dążyć do wyprowadzenia kraju z Unii Europejskiej, czy też strefy euro (chociaż warto sobie zadać pytanie czy rzeczywiście, jeżeli spojrzymy chociażby na Grecję, gdzie rządząca Syriza szybko zrozumiała, że mogłoby to doprowadzić do kompletnego chaosu w kraju). Tym samym bardziej preferowanym zdaje się być scenariusz, który Włosi już przerabiali z Mario Montim – czyli technokrata na czele rządu tymczasowego, który dotrwa do planowych wyborów w 2018 r. Problem jednak w tym, że będzie to rząd słaby, niezdolny do przeprowadzenia ważnych reform, które mogłyby dać Włochom fundamenty do „nowego otwarcia”. A perspektywa na 2018 r. pozostanie niepewna, chociaż najpewniej tamtejszym politykom uda się na powrót zmienić ordynację wyborczą, która zakłada, że zwycięskie ugrupowanie dostaje dodatkowy bonus – pojawiły się obawy, że mogłoby to otworzyć populistom drogę do pełni władzy. Pośrednio jest to też jeden z argumentów, dla których nie będzie silnego parcia politycznego na przyspieszone wybory parlamentarne.

Zerknijmy na rynki finansowe. Spread pomiędzy włoskimi, a niemieckimi 10-letnimi obligacjami wprawdzie wzrósł, ale nie powrócił w okolice listopadowych szczytów przy 187 p.b. (dzisiaj około 175 p.b). Z kolei na wykresie koszyka BOSSA EUR mieliśmy wprawdzie dość niskie otwarcie, ale rynek dość szybko odbudował się – w efekcie jesteśmy powyżej zamknięć z ostatnich 3 tygodni. Jeżeli odłożymy na bok temat Włoch (Austria zaskoczyła pozytywnie), to uwagę rynków w najbliższych dniach skupi czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. A tu teoretycznie plotki, co do tego, jaki będzie przekaz dotyczący programu QE, powinny być wciąż żywe. Jeżeli skup zostanie wydłużony – to o ile, oraz czy nie pojawią się pewne sugestie zmierzające do tego, że za kilka miesięcy jego miesięczna skala może być zredukowana. O możliwościach jakie ma ECB pisaliśmy w piątkowym raporcie odnosząc się do spekulacji Reutersa, jakie pojawiły się w czwartek późnym popołudniem. Reasumując – spekulacje przed posiedzeniem ECB mogą podbijać wycenę euro. Może, zatem dojść do sytuacji, że dojdzie do naruszenia oporu przy 111,39 pkt. na koszyku BOSSA EUR.

Zamieszanie wokół Włoch dało nieco punktów dolarowi – w kontekście zbliżającej się podwyżki stóp procentowych przez FED jest to chyba najlepsza forma bezpiecznej przystani – chociaż ruch ten jest raczej wymuszony. Warto zwrócić uwagę na „tweety” Donalda Trumpa dotyczące Chin – swoją drogą jest to dość specyficzna forma prowadzenia dyplomacji, która raczej będzie skorygowana, kiedy nowa administracja zostanie sformowana i 20 stycznia oficjalnie przejmie władzę. Niemniej wspomniane wpisy nt. Chin mogą (choć nie muszą) być sygnałem, że Trump będzie jednak próbował zrealizować część swoich pomysłów z kampanii wyborczej, czyli uderzyć w protekcjonistyczne tony. A to już niekoniecznie musi pomóc dolarowi, który naszym zdaniem został nadmiernie „napompowany” w oczekiwaniu na pozytywne przełożenie potencjalnej „trumponomiki” na ewentualną politykę FED (bardziej agresywne działania w latach 2017-18).
Poniższy dzienny układ na koszyku BOSSA USD nadal wskazuje na potencjalną formację RGR, chociaż jej prawe ramię zaczyna się nieco deformować. Może to oznaczać, że ewentualne naruszenie linii szyi przy 84,26 pkt. nie będzie sygnałem do pełnej realizacji ruchu spadkowego, gdyż ten mógłby zostać zatrzymany już przy 83,95-84,00 pkt., gdzie przebiega dawne górne ograniczenie półrocznego kanału wzrostowego, który został wybity w listopadzie.

Czynnik włoski dokonał sporego zamieszania na układzie EUR/USD. Formacja odwróconej RGR nie została jeszcze zrealizowana (w piątek nie doszło do wyraźnego wybicia linii szyi przy 1,0657-65), a dzisiaj rano została zdeformowana poprzez wybicie nowego tegorocznego minimum poniżej 1,0517 z 24 listopada. Nowy dołek to rejon 1,0504. Niemniej rynek dość szybko się odbudował – szczyt dziennej świecy wypadł na razie przy 1,0661 – co nie wyklucza sytuacji w której wspomniany rejon linii szyi zostanie najbliższych dniach wyraźnie naruszony. Chociaż nie można już traktować tego układu, jako odwrócone RGR, a co najwyżej formację prostokąta. Niemniej co do tego też nie ma pewności, gdyż ruch na jego bazie mógłby doprowadzić nawet do nieznacznego naruszenia okolic 1,08.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EURUSD najniżej od 20 lutego

EURUSD najniżej od 20 lutego

2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ten tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08

EURUSD poniżej 1,08

2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walut
W czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny

Złoty pozostaje mocny

2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...

Dolar dalej czeka...

2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street

Kosmetyczna korekta na Wall Street

2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy

Dolar czeka na kolejne impulsy

2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień

Przedświąteczny tydzień

2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?