Greckiego zamieszania ciąg dalszy

Greckiego zamieszania ciąg dalszy
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2015-05-28 (09:28)

Presja na osłabianie euro nieco zelżała w środę wraz z pojawieniem się informacji, że negocjacje greckie mogą dążyć ku końcowi. Wciąż brak konkretów, ale redukcja części premii za ryzyko polityczne powinna spowolnić spadki EUR/USD. Nie odwróci jednak trendu w dłuższym horyzoncie.

W środę popołudniu Bloomberg poinformował, że Grecja i pożyczkodawcy wypracowują porozumienie na poziomie grup roboczych. W szczegółach potencjalnego porozumienia wymieniano złagodzenie celów budżetowych (pierwotna nadwyżka budżetowa <3 proc. PKB) i średnioterminowa umowa umorzenia części zadłużenia. Jednak Bruksela później zaprzeczyła, MFW odmówił komentarza, za to premier Grecji Tsipras w swoim stylu kipiał optymizmem. Teraz inwestorzy czekają na sygnały po telekonferencji grupy roboczej, która odbędzie się dziś popołudniu. Naturalnie równie dobrze możemy nie usłyszeć niczego nowego.

Efektem na rynku walutowym jest odbicie EUR/USD z powrotem ponad 1,09, co świadczy, że za ostatnie spadki częściowo odpowiadał wzrost premii za ryzyko bankructwa Grecji. Porozumienie może dawać krótkoterminowe wsparcie dla euro, jednak nie można zapominać o pozostałych czynnikach. Dwa tąpnięcia kursu w ciągu ostatnich dwóch tygodni (19 i 22 maja) wynikały z 1) podkreślenia determinacji ECB do kontynuacji QE i 2) lepszych danych z USA. Te dwa elementy wciąż pozostają w mocy, dlatego oznaki siły euro mogą być szybko wykorzystywane jako okazja do odnowienia krótkich pozycji.

Dolar australijski ma za sobą ciężką noc, będąc najsłabszą walutą w gronie G10. Dane o wydatkach inwestycyjnych przedsiębiorstw silnie rozczarowały spadkiem o 4,4 proc. k/k w I kw. (prog. -2,2 proc.). Dodatkowo szacunki planów inwestycyjnych na kolejny rok fiskalny 2015/16 wyniosły 104 mld AUD, co jest spadkiem aż o 25 proc. względem obecnego roku. Dane sugerują, że RBA będzie musiał powrócić do łagodnego nastawienia z coraz bardziej prawdopodobną kolejną obniżką stóp procentowych i to będzie wyraźnie ciążyć na wartości aussie w kolejnych godzinach.

W czwartkowym kalendarzu na pierwszy plan wysuwa się rewizja danych o PKB za I kw. z Wielkiej Brytanii (10:30). Lepsze od oczekiwań dane o produkcji przemysłowej za marzec argumentują za korektą w górę wzrostu gospodarczego z 0,3 proc. do 0,4 proc. k/k. Funt będzie reagował na wszelkie odchylenia do tej wartości. O 11:00 mamy indeksy nastrojów w strefie euro, jednak wątpliwe jest, aby inwestorzy na rynku euro zwracali dziś uwagę na tematy inne poza Grecją. Popołudniu z USA dostaniemy wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (14:30, prog. 270 tys.), a potem indeks podpisanych umów kupna domów (16:00, prog. 0,9 proc. m/m). Są to drugorzędne publikacje z ograniczonym wpływem na USD.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.