Czy Grecy ustawiają się pod referendum?

Czy Grecy ustawiają się pod referendum?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2015-04-28 (12:27)

Pomysł odwołania się do woli wyborców nie jest nową ideą w ekipie premiera Tsiprasa – spekulacje na ten temat pojawiły się dwa tygodnie temu. Wtedy Grecy temu zaprzeczali, zwłaszcza w kontekście przeprowadzenia wcześniejszych wyborów – to nie dziwi, bo Syrizie raczej wiele by one nie dały.

Z kolei referendum to mniejsze ryzyko, chociaż potwierdziłoby ono mandat Syrizy w negocjacjach z wierzycielami – jeszcze w końcu lutego ponad 80 proc. społeczeństwa (tak pokazywały ankiety) popierało rząd Tsiprasa w negocjacjach z wierzycielami, więc trudno byłoby teraz o wynik poniżej 50 proc. Niemniej premier Tsipras w wywiadzie dla StarTV nie wykluczył takiego scenariusza, jeżeli do 9 maja nie udałoby się podpisać wstępnych porozumień z wierzycielami. Dodał jednak, że wierzy, iż negocjacje nabiorą tempa po tym, jak zmieniony został szef zespołu negocjacyjnego z greckiej strony. Ministra finansów Varoufakisa, który miał być nazbyt kontrowersyjny, zastąpił bardziej „miękki” wiceminister spraw zagranicznych – Euclid Tsakalotos. Będzie on wspierany przez doradcę ekonomicznego wicepremiera, niejakiego George’a Chouliarakis’a. Czy jednak nowy zespół będzie bardziej skłonny do naruszeń tzw. czerwonej linii w negocjacjach, którą Syriza traktuje jak świętość? Premier Tsipras dobrze wie, że Grecja jest na słabej pozycji i w czerwcu rozmowy będą wyglądać już zupełnie inaczej. Manewr ze zmianą zespołu negocjacyjnego może być albo próbą „zrzucenia” winy na mniej znanych polityków za trudne dla Greków porozumienie, albo przygotowaniem pod referendum, które da Syrizie mocny mandat do odrzucenia europejskich warunków, co będzie początkiem procesu bankructwa.
Temat grecki jest, zatem tak samo trudny jak był. Stąd też reakcja w notowaniach wspólnej waluty jest nieco ograniczona. Rynek woli, zaczekać na konkrety. To jednak pokazuje, że okres od 9 do 12 maja może być dość gorący. Datę 9 maja wskazał premier Tsipras, 11 maja zbiera się Eurogrupa, a 12 maja Grecy muszą zapłacić na rzecz Międzynarodowego Funduszu Walutowego blisko 800 mln EUR.

Jedną z ciekawszych walut jest na przestrzeni ostatnich godzin brytyjski funt. Opublikowany wczoraj po południu sondaż Ashcroft, który dał konserwatystom ponad 6 pkt. proc. przewagi nad laburzystami, stał się mocnym impulsem do zwyżki. Bo, gdyby się potwierdził to zmniejszałby wyraźnie ryzyko politycznego pata po ogłoszeniu wyników głosowania 7 maja. Z rynku znikłby, zatem spory nawis ryzyka, który ciążył funtowi w ostatnich tygodniach (chociaż na przestrzeni ostatnich kilkunastu dni już coraz mniej). Opublikowane dzisiaj dane nt. PKB za I kwartał okazały się słabsze od szacunków. I tak w ujęciu kwartalnym mieliśmy wzrost o 0,3 proc., a w rocznym o 2,4 proc. Minister finansów George Osborne w komentarzu do gorszych danych stwierdził, że gospodarka znajduje się teraz w krytycznym punkcie, chociaż jak dodał pozostaje optymistą.

Notowania funta, które mocno zanurkowały po publikacji danych o godz. 10:30, w kolejnych kilkudziesięciu minutach powróciły na ścieżkę wzrostów. To pokazuje, że dla rynku bardziej liczy się spadające ryzyko wyborcze, a także widać też echa bardziej „jastrzębich” zapisków Banku Anglii, jakie poznaliśmy w zeszłym tygodniu. Niemniej inwestorzy nie powinny zapominać o danych PMI dla przemysłu, które poznamy w piątek. Zwłaszcza, że obejmą one już kwiecień. Gdyby były słabe, to funt mógłby już się wyraźniej załamać.

Na wykresie GBP/USD widać jednak, że coraz bardziej oddalamy się od poziomu 1,50, którego wyraźne złamanie w ubiegłym tygodniu było jednym z ważniejszych sygnałów w średnim terminie. Ważny opór to 1,5325, ale przy założeniu, że uda się wyjść wyraźnie ponad 1,5225. Dla GBP/USD kluczowym elementem będzie też to, jakie informacje napłyną w ciągu najbliższych 48 godzin z USA. Dzisiaj po południu poznamy indeks zaufania konsumentów Conference Board za kwiecień (oczek. 102,5 pkt.), ale już jutro będą to dane nt. PKB w I kwartale (czy będzie słabsze?), oraz komunikat po posiedzeniu FED (kluczowe będzie to jak Rezerwa zapatruje się na perspektywy gospodarki – niewykluczone, że komunikat uzależni je od przyszłych danych, traktując ostatnie spowolnienie w I kwartale jako przejściowe). Reasumując – sygnały, jakie napłyną z FED mogą w pierwszym momencie dać pretekst do odbicia dolara, ale w kolejnych dniach powróci on na ścieżkę spadków, co będzie powodowane rozczarowaniem kwietniowymi danymi makro.

W ujęciu EUR/USD widać, że pomału „wędrujemy” w stronę 1,0950-1,1000, gdzie można wskazać więcej kluczowych oporów, w tym „dawną” linię szyi formacji RGR przy 1,0975. W tym rejonie popyt może napotkać na większe trudności, które mogą dać preteksty do krótkotrwałej korekty. Wtedy, kluczowe będzie na ile sprawdzi się wsparcie na 1,0848, który bazuje na szczycie z 17 kwietnia b.r, a może być traktowany jako szczyt fali 1 nowego impulsu wzrostowego.

Źródło: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane

Rynek czeka na piątkowe dane

2024-04-22 Komentarz poranny TMS Brokers
W piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?

To tylko turbulencje?

2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTB
Ubiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.