Data dodania: 2014-10-30 (10:14)
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty wobec euro i franka oraz spadek wyceny względem dolara amerykańskiego. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2155 PLN za euro, ...
... 3,3450 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4959 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,606% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku walutowym było bez wątpienia zakończenie posiedzenia FED na którym, zgodnie z oczekiwaniami, zakończony został program QE, a treść komunikatu, mówiąca o utrzymaniu niskich stóp przez „znaczny czas”, nie uległa zmianie. Nakreślenie pozytywnych prognoz dla amerykańskiej gospodarki powoduje jednak, iż rynek zakłada pierwsze podwyżki stóp procentowych w USA już w czerwcu 2015r. W konsekwencji ww. stanowisko FED spowodowało wzrost wyceny dolara do ponad 3-tygodniowych maksimów skutecznie wpływająca na sytuację na większości zestawień walutowych. Reakcję obserwowaliśmy również na rynku złotego, gdzie o godz. 19:00 kurs USD/PLN wystrzelił na tygodniowe maksima i podchodząc pod znaczący opór w rejonie 3,3525 PLN. Uważny obserwator zauważy jednak, iż był to ruch w zdecydowanej mierze proporcjonalny do zachowania eurodolara i ciężko tutaj mówić o słabości polskiej waluty, gdyż EUR/PLN czy CHF/PLN pozostawały stabilne. Analogiczne impulsy umacniające dolara wobec lokalnych walut widoczne były na większość par związanych z emerging markets. Polska waluta pozostaje stabilna, jednak prawdopodobna kontynuacja trendu spadkowego na EUR/USD może znów przynieść wzrost presji podażowej na PLN, tym bardziej, iż w kraju w dalszym ciągu wyczekujemy listopadowej obniżki stóp przez RPP, a ostatnie dane fundamentalne, w większości, były gorsze od oczekiwań. W konsekwencji należy uważnie obserwować zachowanie kursu w okolicach 3,3525 USD/PLN, gdzie przekroczenie tej bariery będzie sygnałem próby rozegrania słabszego złotego.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego. Na szerokim rynku poznamy dane dot. PKB z USA oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych zza oceanu. Podstawowym wydarzeniem będzie jednak dyskontowane przez europejskich inwestorów wczorajszych decyzji, które zapadały na posiedzeniu FED.
Z rynkowego punktu widzenia, powtórzę, iż kluczową barierą jest obecnie 3,3525 PLN za dolara amerykańskiego, której przekroczenie byłoby sygnałem zmiany tendencji na parze USD/PLN i w konsekwencji wywarłoby również presję na pozostałe cross’y związane z PLN. Zarówno EUR/PLN jak i CHF/PLN konsolidują z lekkim wskazaniem na próby umocnienia PLN, stąd jeżeli scenariusz obrony 3,3525 na USD/PLN zakończy się pomyślnie możemy być świadkami próby zejścia niżej na parach.
Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku walutowym było bez wątpienia zakończenie posiedzenia FED na którym, zgodnie z oczekiwaniami, zakończony został program QE, a treść komunikatu, mówiąca o utrzymaniu niskich stóp przez „znaczny czas”, nie uległa zmianie. Nakreślenie pozytywnych prognoz dla amerykańskiej gospodarki powoduje jednak, iż rynek zakłada pierwsze podwyżki stóp procentowych w USA już w czerwcu 2015r. W konsekwencji ww. stanowisko FED spowodowało wzrost wyceny dolara do ponad 3-tygodniowych maksimów skutecznie wpływająca na sytuację na większości zestawień walutowych. Reakcję obserwowaliśmy również na rynku złotego, gdzie o godz. 19:00 kurs USD/PLN wystrzelił na tygodniowe maksima i podchodząc pod znaczący opór w rejonie 3,3525 PLN. Uważny obserwator zauważy jednak, iż był to ruch w zdecydowanej mierze proporcjonalny do zachowania eurodolara i ciężko tutaj mówić o słabości polskiej waluty, gdyż EUR/PLN czy CHF/PLN pozostawały stabilne. Analogiczne impulsy umacniające dolara wobec lokalnych walut widoczne były na większość par związanych z emerging markets. Polska waluta pozostaje stabilna, jednak prawdopodobna kontynuacja trendu spadkowego na EUR/USD może znów przynieść wzrost presji podażowej na PLN, tym bardziej, iż w kraju w dalszym ciągu wyczekujemy listopadowej obniżki stóp przez RPP, a ostatnie dane fundamentalne, w większości, były gorsze od oczekiwań. W konsekwencji należy uważnie obserwować zachowanie kursu w okolicach 3,3525 USD/PLN, gdzie przekroczenie tej bariery będzie sygnałem próby rozegrania słabszego złotego.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego. Na szerokim rynku poznamy dane dot. PKB z USA oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych zza oceanu. Podstawowym wydarzeniem będzie jednak dyskontowane przez europejskich inwestorów wczorajszych decyzji, które zapadały na posiedzeniu FED.
Z rynkowego punktu widzenia, powtórzę, iż kluczową barierą jest obecnie 3,3525 PLN za dolara amerykańskiego, której przekroczenie byłoby sygnałem zmiany tendencji na parze USD/PLN i w konsekwencji wywarłoby również presję na pozostałe cross’y związane z PLN. Zarówno EUR/PLN jak i CHF/PLN konsolidują z lekkim wskazaniem na próby umocnienia PLN, stąd jeżeli scenariusz obrony 3,3525 na USD/PLN zakończy się pomyślnie możemy być świadkami próby zejścia niżej na parach.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.
Europejski Bank Centralny gotowy do cięcia
2024-04-12 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Europejskiego Banku Centralnego wypadła zgodnie z oczekiwaniami inwestorów. Stopy procentowe oraz plany dotyczące redukcji bilansu pozostały bez zmian. Bank jednak wyraźnie zmiękczył swoją komunikację. Chociaż jasno nie wybrzmiał sygnał cięcia stóp procentowych w czerwcu, to jednak Christine Lagarde przygotowała rynki na taką ewentualność, czego wynikiem było znaczne osłabienie euro. Co dalej z perspektywami dla tej waluty?
EURUSD zniżkuje i przełamuje poziom 1,07
2024-04-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsza sesja na Wall Street przyniosła znaczne wzrosty technologicznego indeksu Nasdaq Composite, który zyskał 1,7 proc. Dzień na plusie zakończył również SP500. Z kolei notowania Dow Jones kształtowały się płasko. Krzywa rentowności amerykańskich obligacji skarbowych stała się bardziej stroma do czego przyczyniła się zwyżka na długim jej końcu.