Data dodania: 2014-09-22 (12:05)
Złoty stabilny na początku tygodnia, a euro przecenione. Rosną oczekiwania na ilościowe łagodzenie polityki pieniężnej w formie skupu obligacji z rynku wtórnego po słabej aukcji tanich kredytów dla banków. Sesja bez istotnych wydarzeń i publikacji. Jutro wstępne odczyty indeksów PMI z Europy.
Nie milkną echa pierwszej, w powszechnej opinii, nieudanej aukcji tanich kredytów dla sektora finansowego w ramach programu TLTRO (Targeted Long-Term Refinancing Operations) przeprowadzonej przez Europejski Bank Centralny (EBC) w czwartek. Banki zgłosiły popyt na niewiele ponad 86 mld EUR z oferowanej w tym roku puli 400 mld EUR. Kolejna runda TLTRO zaplanowana jest na grudzień. EBC zapowiedział, że w ramach nowych działań łagodzących politykę pieniężną będzie chciał zwiększyć bilans posiadanych w portfelu aktywów o 1 bln EUR, czyli do wartości z 2012 r. Marne zainteresowanie kredytami w ramach TLTRO wzmogło oczekiwania, że spełnienie tego warunku będzie wymagało rozszerzenia instrumentów, które skupuje Bank o obligacje rządowe (pełne QE). Taka konieczność, według niektórych, może zajść już w pierwszych miesiącach 2015 r. Kluczowe będzie zachowanie wskaźników cen w perspektywie najbliższych kilku miesięcy oraz postęp w rozwijaniu akcji kredytowej banków na przełomie roku, tj. po zakończeniu dokonywanego przez bank centralny przeglądu sektora (ma się zakończyć w listopadzie).
W tym kontekście jako jedne z ważniejszych są czwartkowe dane o podaży pieniądza w strefie euro oraz o dynamice kredytów dla sektora prywatnego (za sierpień). Rynek oczekuje wyników zbliżonych do lipcowych. Brak odbicia we wspomnianych wskaźnikach przez kolejne 4-6 miesięcy będzie sygnałem narastającej presji na EBC i być może zdecyduje o sięgnięciu przez Bank po ostatnią deskę ratunku i rozszerzenie niestandardowych działań łagodzących politykę pieniężną.
Wznowienie obaw o kondycję europejskiej gospodarki przy stale korzystnych odczytach napływających z USA oraz oddaleniu ryzyka rozpadu Wielkiej Brytanii, przyniosły wznowienie spadkowej tendencji na eurodolarze. Złoty zachowywał się w piątek stabilnie. USD/PLN konsolidował się wokół 3,25, EUR/PLN powrócił poniżej 4,19. Zyskiwały ponownie obligacje peryferyjnych krajów strefy euro. Podobne tendencje obserwowano na polskich papierach. Dwuletni rekord zanotował indeks wszystkich spółek na warszawskiej GPW.
Tydzień rozpoczyna się spokojne. W kalendarzu nie ma wielu ważnych publikacji. Jutro wstępne odczyty indeksów PMI w Europie. Spodziewana jest stabilizacja. W związku ze względnie pozytywnymi sygnałami napływającymi we wrześniu z Ukrainy możliwa jest pozytywna niespodzianka i lekkie odbicie wskaźników. Pytanie na ile wesprze to notowania euro.
EURPLN: Złoty stabilny na początku nowego tygodnia. Sesja rozpoczyna się na poziomie 50-sesyjnej średniej ruchomej (4,1830). Ewentualne spadki notowań nie przekroczą dziś 4,1750. Ograniczeniem dla wzrostów będzie psychologiczna bariera 4,20. Rynek pozostanie więc stabilny.
EURUSD: Na niepłynnym rynku kurs ustanowił nowe, 14-miesięczne maksimum (1,2830). Na azjatyckiej części sesji notowania wzniosły się jednak w okolice 1,2960. Zakres ewentualnych spadków nie powinien wyjść poza kluczowe wsparcie wyznaczone przez dołki z lipca 2013 r. (1,2770). Wciąż trzymamy się założenia, że EUR/USD wykona silniejszą korektę wzrostową. Nie stanie się to jednak wcześniej niż po publikacji jutrzejszych wstępnych danych o indeksach PMI.
W tym kontekście jako jedne z ważniejszych są czwartkowe dane o podaży pieniądza w strefie euro oraz o dynamice kredytów dla sektora prywatnego (za sierpień). Rynek oczekuje wyników zbliżonych do lipcowych. Brak odbicia we wspomnianych wskaźnikach przez kolejne 4-6 miesięcy będzie sygnałem narastającej presji na EBC i być może zdecyduje o sięgnięciu przez Bank po ostatnią deskę ratunku i rozszerzenie niestandardowych działań łagodzących politykę pieniężną.
Wznowienie obaw o kondycję europejskiej gospodarki przy stale korzystnych odczytach napływających z USA oraz oddaleniu ryzyka rozpadu Wielkiej Brytanii, przyniosły wznowienie spadkowej tendencji na eurodolarze. Złoty zachowywał się w piątek stabilnie. USD/PLN konsolidował się wokół 3,25, EUR/PLN powrócił poniżej 4,19. Zyskiwały ponownie obligacje peryferyjnych krajów strefy euro. Podobne tendencje obserwowano na polskich papierach. Dwuletni rekord zanotował indeks wszystkich spółek na warszawskiej GPW.
Tydzień rozpoczyna się spokojne. W kalendarzu nie ma wielu ważnych publikacji. Jutro wstępne odczyty indeksów PMI w Europie. Spodziewana jest stabilizacja. W związku ze względnie pozytywnymi sygnałami napływającymi we wrześniu z Ukrainy możliwa jest pozytywna niespodzianka i lekkie odbicie wskaźników. Pytanie na ile wesprze to notowania euro.
EURPLN: Złoty stabilny na początku nowego tygodnia. Sesja rozpoczyna się na poziomie 50-sesyjnej średniej ruchomej (4,1830). Ewentualne spadki notowań nie przekroczą dziś 4,1750. Ograniczeniem dla wzrostów będzie psychologiczna bariera 4,20. Rynek pozostanie więc stabilny.
EURUSD: Na niepłynnym rynku kurs ustanowił nowe, 14-miesięczne maksimum (1,2830). Na azjatyckiej części sesji notowania wzniosły się jednak w okolice 1,2960. Zakres ewentualnych spadków nie powinien wyjść poza kluczowe wsparcie wyznaczone przez dołki z lipca 2013 r. (1,2770). Wciąż trzymamy się założenia, że EUR/USD wykona silniejszą korektę wzrostową. Nie stanie się to jednak wcześniej niż po publikacji jutrzejszych wstępnych danych o indeksach PMI.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Odbicie na indeksach
09:38 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
09:37 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane
2024-04-22 Komentarz poranny TMS BrokersW piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?
2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBUbiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.